Odpuszczanie grzechów
Kto może odpuszczać grzechy?
Do napisania tego postu zainspirował nas wpis naszego czytelnika, który zadał pytanie:
„Czy Pan Jezus, gdyby nie był Bogiem Wszechmocnym, mógłby odpuszczać grzechy?”
Chodzi o fragment z ewangelii Marka 2:5-11
Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: „Synu, odpuszczają ci się twoje grzechy”. A siedziało tam kilku uczonych w Piśmie, którzy myśleli w duszy:
„Czemu On tak mówi? On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, jeśli nie Bóg sam jeden?”
Jezus poznał zaraz w swym duchu, że tak myślą, i rzekł do nich: „Czemu nurtują te myśli w waszych sercach?
Cóż jest łatwiej: powiedzieć do paralityka: Odpuszczają ci się twoje grzechy, czy też powiedzieć: Wstań, weź swoje łoże i chodź?
Otóż, żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów — rzekł do paralityka: Mówię ci: Wstań, weź swoje łoże i idź do domu”.
Zanim przejdziemy do omówienia tego fragmentu, zwróćmy uwagę, że Jezus łączy tu grzech z chorobą. Najwyraźniej jednak nie chodzi o to, że ten człowiek został porażony chorobą za grzechy, które w swoim życiu popełnił, chociaż taki pogląd był popularny w czasach Jezusa. Jezus pewnego razu wyjaśnił, że nie z powodu grzechu osiemnaście osób poniosło śmierć, gdy zawaliła się wieża przy sadzawce Siloe. (zob. Łuk. 13:4)
Chodzi więc najwyraźniej o to, że choroby i śmierć są pokłosiem grzechu popełnionego przez naszego prarodzica Adama.
W liście do Rzymian 5:12 możemy przeczytać:
„Przeto jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, tak i na wszystkich ludzi śmierć przyszła, bo wszyscy zgrzeszyli”
Obiecany Zbawiciel
Izraelici oczekiwali, przyjścia Mesjasza, który miał wybawić ich od skutków grzechu, co wynika z poniższego fragmentu:
Mateusza 1:21 „A urodzi syna i nadasz mu imię Jezus; albowiem On zbawi lud swój od grzechów jego.
Jezus, jak czytamy w ewangelii Mateusza przyszedł w tym celu aby wybawić ludzkość z niewoli grzechów.
W księdze Dziejów Apostolskich 13:23 (BWP) apostoł Piotr potwierdza, że zgodnie z zapowiedzią Bóg posyła Jezusa jako Zbawiciela!
“To właśnie z jego potomstwa, zgodnie z obietnicą, zesłał Bóg Izraelowi Zbawiciela Jezusa.”
Nie kto inny jak Bóg ustanowił właśnie Jezusa naszym Zbawicielem, Panem oraz Mesjaszem. Tym któremu Bóg dał władzę w tym nad odpuszczaniem grzechów.
W Dziejach Apostolskie 2:36, oraz 5:31, Pismo jasno o tym mówi, wypowiadając słowa zacytowane poniżej.
“Niech więc nikt w Izraelu nie ma żadnej wątpliwości, że Jezusa, którego wyście ukrzyżowali, Bóg uczynił Panem i Mesjaszem. ”
“Tego wywyższył Bóg prawicą swoją jako Wodza i Zbawiciela, aby dać Izraelowi możność upamiętania i odpuszczenia grzechów.”
Wybawienie poprzez Jezusa
Bóg nie stał się Mesjaszem, ale uczynił nim swojego Sługę Jezusa (zob. Sługa Jahwe), który przyszedł na świat jako Zbawiciel, aby wybawić nas od grzechów.
Nie bez powodu również Jan nazywa Jezusa „Barankiem Bożym„. Dzięki ofierze tego pozaobrazowego Baranka uzyskujemy możliwość przebaczenia grzechów.
Jana 1:29 „Nazajutrz ujrzał Jezusa, idącego do niego, i rzekł: Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata.”
Jan nie uważał, że przyszedł na ziemię Bóg, ale Boży wybraniec, Mesjasz i ten przez którego Bóg wybawi swój lud z grzechów.
Sam Jezus także wskazuje na swoją rolę wybawiciela z grzechów w zamierzeniu Bożym słowami z Mateusza 26:28 (BW) oraz w Marka 10:45 (BT) czytamy:
„Albowiem to jest krew moja nowego przymierza, która się za wielu wylewa na odpuszczenie grzechów.”
„Albowiem Syn Człowieczy nie przyszedł, aby mu służono, lecz aby służyć i oddać swe życie na okup za wielu.„
Jezus ofiarowując swoje „życie”, zapłacił okup za ludzkość wziętą w niewolę grzechu i śmierci. Jest więc tym, dzięki któremu możemy grzechy mieć wybaczone.
Zwróćmy uwagę na dwa wersety z listu do Hebrajczyków 7:25 oraz 9:28 (BW):
„Dlatego też może zbawić na zawsze tych, którzy przez niego przystępują do Boga, bo żyje zawsze, aby się wstawiać za nimi.”
„Tak i Chrystus, raz ofiarowany, aby zgładzić grzechy wielu, drugi raz ukaże się nie z powodu grzechu, lecz ku zbawieniu tym, którzy go oczekują.”
Te informacje są ważne, aby zrozumieć w jaki sposób możemy dostąpić odpuszczenia grzechów. Kto jest źródłem tego wybawienia, i przez kogo wybawienie od grzechów jest realizowane.
W liście do Efezjan 4:32 (BWP) czytamy:
„Bądźcie zaś jedni dla drugich dobrzy i miłosierni, przebaczajcie sobie nawzajem, ponieważ i Bóg przebaczył wam wszystko w Chrystusie.„
Czy Jezus może odpuszczać grzechy?
Pan Jezus jest bez wątpienia ustanowionym przez Boga wybawicielem, przez którego nastąpi wybawienie z grzechów.
Jezus jest tym, który złożył ofiarę ze swojego życia, stając się pośrednikiem nowego przymierza na mocy przelanej krwi.
Wracając teraz do pytania czytelnika: „Czy Pan Jezus, gdyby nie był Bogiem Wszechmocnym, mógłby przebaczać grzechy”
Warto odpowiedzieć słowami Pana Jezusa z Marka 2:10
” … iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów
Zastanów się, czy Bóg Wszechmocny tłumaczyłby się, że na ziemi dostał władzę odpuszczania grzechów? Czy nie byłoby to oczywiste?
Sam Jezus nawet po zmartwychwstaniu mówi, że władza którą posiada została mu DANA. W Mateusza 28:18 czytamy jego słowa: „Dana mi jest wszelka moc na niebie i na ziemi”. Dana? Czy Bogu Wszechmocnemu może ktoś dać władzę?
Nie, to Bóg daje władzę innym. Czy werset z Dziejów Apostolskich 5:31 (BW) tego nie potwierdza?
„Tego wywyższył Bóg prawicą swoją jako Wodza i Zbawiciela, aby dać Izraelowi możność upamiętania się i odpuszczenia grzechów.
Bóg nie wywyższałby sam siebie, gdyż jest Najwyższy.
Przeczytajmy jeszcze to samo wydarzenie, które analizujemy tym razem opisane przez Mateusza 9:6-8
Mateusza 9:6-8
„Lecz abyście wiedzieli, że Syn Człowieczy ma moc na ziemi odpuszczać grzechy – rzekł do sparaliżowanego: Wstań, weź łoże swoje i idź do domu swego! Wstał tedy i odszedł do domu swego. A gdy to ujrzały tłumy, przelękły się i uwielbiały Boga, który dał ludziom taką moc.”
Tłumy doskonale wiedziały, że moc jaką Jezus otrzymał i dzięki której uzdrawiał pochodziła od Boga. Również w tym fragmencie dostrzegamy jak Pan Jezus łączy odpuszczenie grzechów z uzdrowieniem sparaliżowanego.
Warto w tym miejscu przytoczyć komentarz Barcleya do tego fragmentu, wyjaśniający dlaczego Jezus wręcz musi odpuszczać grzechy przed uzdrowieniem (wytłuszczenia nasze):
„Postawa Jezusa względem tego człowieka może wydawać się dziwna. Rozpoczyna od stwierdzenia, że jego grzechy zostały przebaczone. Wypowiedź taka mogła mieć dwie przyczyny. W Palestynie wierzono powszechnie, że wszelkie choroby są wynikiem grzechu oraz że żadnej choroby nie można uleczyć, jeśli grzech nie zostanie przebaczony. „Nie ma śmierci bez grzechu, nie ma bólu bez przestępstwa”. „Chory nie może być uzdrowiony, dopóki jego grzechy nie są przebaczone”. Tak mówili nauczyciele narodu. Bezpośrednie powiązanie cierpienia z grzechem było bardzo rozpowszechnione wśród prawowiernych Żydów w czasach Jezusa. Z tego powodu, nie było cienia wątpliwości, że człowiek ten nigdy nie mógłby być uzdrowiony, jeśliby nie został przekonany o przebaczeniu grzechów. Być może człowiek ten był grzesznikiem przekonanym, iż jego choroba jest wynikiem grzechu. Tak mogło być istotnie. Bez pewności przebaczenia nie spodziewał się uzdrowienia.”
Żydzi jak czytamy w powyższym komentarzu łączyli grzech z chorobą, więc bez odpuszczenia grzechów, można by było zarzucić Jezusowi (co już czyniono), że nie uzdrawia mocą pochodzącą od Boga.
Podsumowanie
A jaki jest pogląd na odpuszczanie grzechów w wielu trynitarnych kościołach?
Wykorzystując jako argument słowa „Któż może odpuszczać grzechy, jeśli nie Bóg sam jeden”, jako przemawiający za Trójcą, warto się zastanowić czy księża wielu kościołów nie twierdzą, że mają moc odpuszczania grzechów podczas spowiedzi?
W Średniowieczu można było odpuszczenie grzechów kupić nawet za pieniądze. Przeczytaj i sprawdź kim był Johann Tetzl, który z upoważnienia księcia Albrechta Hohenzollerna sprzedawał odpusty, nawet za grzechy, które miały być dopiero popełnione.
To jak dziś wiele kościołów podchodzi do tematu odpuszczania grzechów powoduje potrzebę osobistej refleksji i zastanowienia się: Co dla mnie oznacza informacja o tym, że Panu Jezusowi dano moc odpuszczania grzechów?
Co ciekawe, nawet gdybyśmy rozumieli wypowiedź Pana Jezusa o odpuszczaniu grzechów tak jak rozumieją trynitarze, to też nie byłby to dowód świadczący o istnieniu Trójcy. Tekst nie tyczy się przecież TRZECH osób i relacji między nimi.
W istocie moc odpuszczania grzechów w rękach zwykłego człowieka, mogła zgorszyć nieżyczliwych mu słuchaczy. I np. w Jer.36:3 czytamy o mieszkańcach, że: „słuchając o nieszczęściach, jakie zamierzam sprowadzić na nich, nawrócą się…tak, że będę mógł odpuścić ich występki i grzechy”. W Mk.2:5-11. W wer.5 mamy tryb orzekający, który podaje nam, że dana czynność, miała, ma lub będzie mieć miejsce. Werset 5 mówi np, że grzechy nie zostaną odpuszczone, tylko zostają odpuszczone, ponieważ mamy czas teraźniejszy. W momencie wypowiedzi.Występuje tam jednak… Czytaj więcej »
Wśród tytułów przypisywanych pateros=ojcu a odniesionych do yios=syna, jest możność odpuszczania grzechów. Wymienia je m.in Josh McDowell jako dowód jego rownej pod tym względem pozycji do ojca. Z zasady wszyscy cytują Mk.2:1-12 jako tego dowód. Czytamy tam o oburzeniu żydów, którzy stwierdzili, że nikt poza pateros, nie może odpuszczać grzechów. I rzecznicy trynitaryzmu, uważają podobnie. Tak dla przykładu A.T.Robertson, mówi o niezwykłej bliskości łączącej ojca z synem,która pozwalała mu na uzdrawianie. I gdy ten drugi odpuszcza grzechy korzysta z przywileju… Czytaj więcej »
Ciekawe są wersety z Mateusza 12:41-42:
A przecież tu jest ktoś większy niż Jonasz!
A przecież tu jest ktoś większy niż Salomon!
Jozuego 4:14 „(Jozuego 4:14) „WYWYŻSZYŁ Jozuego w oczach całego Izraela”. Czy również oddasz inaczej słowo „wywyższył” (Powtórzonego Prawa 28:1)(…)Bóg, z całą pewnością WYWYŻSZY was ponad wszystkie inne narody ziemi.
YHVH WYWYŻSZY się przez sprawiedliwość(…)gdy wykona swój wyrok.(…)
(Izajasza 5:15-16)
Witam. Wdaje mi sie ze fragment z ew.Lukasza 1:76,77 dotyczy Jana Chrzciciela a nie Jezusa.Pozdrawiam
Drogi Antoni, pozwól, że i ja dorzucę swoje trzy grosze do Twego komentarza. Nie jesteśmy wrogo nastawieni do naszych adwersarzy. Sam tytuł strony powstał na skutek częstych i ostrych ataków trynitarzy na osoby niewierzące w dogmat o Trójcy Świętej. Dawniej istniała taka strona „Trynitarianie”, która zalewała internet tego typu artykułami i wyobraź sobie, nie było żadnej strony internetowej, która podjęłaby się polemiki. Ot i cała tajemnica skąd powstała nazwa „Antytrynitarianie”, bo w treści polemizowaliśmy właśnie ze wspomnianą powyżej stroną. Co… Czytaj więcej »
Witam . Przyłączam się do pochwał . Zauważam jednak system dwójkowy , czyli jeden na drugiego ( na trynitarzy ) . Wasza wiedza jest na tyle mocna , że nie musicie występować przeciw komuś , lecz najzwyczajniej dzielić się tą wiedzą wśród braci pragnących żyć według ducha Chrystusowego . Podążając za Chrystusem widzimy , że dopiero zapytany czy też zaatakowany odpowiadał na zarzuty i przy okazji odpowiednio ich nazywając , a gro czasu najzwyczajniej głosił . Mimo wszystko łatwość i… Czytaj więcej »
Jak zwykle wyważone argumenty zasługujące na uznanie.