Co Pismo Święte mówi o Trójcy Świętej
Zapraszamy również na stronę antytrynitarianie.pl

Śmierć Jezusa a Trójca Święta – Rzymian 5:8

Czy Pan Jezus rzeczywiście poniósł śmierć?

Jak odpowiadasz na tak postawione pytanie? Jak rozumiesz zwrot, że Chrystus umarł z Rzymian  5:8 (BW):

„Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. „

Zacznijmy od wyjaśnienia, czym w ogóle jest śmierć?

Najprościej mówiąc śmierć jest przeciwieństwem życia. Przerwaniem funkcji życiowych organizmu, procesu oddychania oraz krążenia, a następnie obumarciem mózgu. W momencie kiedy umiera mózg jest to nieodwracalny proces i oznacza kres życia człowieka. Od tego momentu, ciało człowieka zaczyna obracać się w proch.

Śmierć jako kara za grzech

Z księgi Rodzaju 3:19 (BT) dowiadujemy się, że śmierć pojawiła się na ziemi w wyniku grzechu jakiego dopuścili się Adam i Ewa. Po akcie nieposłuszeństwa Bóg oznajmił bowiem Adamowi:

„W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie, póki nie wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz!

Co oznaczają słowa wrócisz do ziemi i w proch się obrócisz? Sprawdźmy, w jaki sposób Adam został powołany do życia z Księgi Rodzaju 2:7 BW:

„Ukształtował Pan Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w nozdrza jego dech życia. Wtedy stał się człowiek istotą żywą”

Adam powstał z prochu ziemi więc zapewne zgodzimy się z tym, że przed aktem stworzenia Adam w ogóle NIE ISTNIAŁ. Co się zatem z nim stało, kiedy wrócił do ziemi i zamienił się w proch?

Czy przeniósł się do dziedziny duchowej? Nie, gdyż śmierć nie miała być nagrodą, ale karą za jego nieposłuszeństwo. Adam powstał z niebytu i po śmierci wrócił do tego stanu, czyli  przestał istnieć! Od tego momentu przez jednego człowieka (Adama) ludzkość została skażona śmiercią – która stała się największym jej wrogiem. Zwróćmy  uwagę co na ten temat mówi list do Rzymian 5:12 (BT)

„Dlatego też jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli”

Czym jest śmierć

W Biblii śmierć rozumiana jest w sensie całkowitego braku świadomości. W Kaznodziei 9:10 (BW)  wyjaśniono:

„Na co natknie się twoja ręka, abyś to zrobił, to zrób według swojej możności, bo w krainie umarłych, do której idziesz, nie ma ani działania, ani zamysłów, ani poznania, ani mądrości

Często przyrównuje się stan śmierci w Biblii do snu. W ewangelii Jana 11:11-14  takiej przenośni użył Pan Jezus – zobaczmy (BT):

„To powiedział, a następnie rzekł do nich: Łazarz, przyjaciel nasz, zasnął, lecz idę, aby go obudzić.  Uczniowie rzekli do Niego: Panie, jeżeli zasnął, to wyzdrowieje. Jezus jednak mówił o jego śmierci, a im się wydawało, że mówi o zwyczajnym śnie.  Wtedy Jezus powiedział im otwarcie: Łazarz umarł, „

Jak widzimy przyrównanie stanu śmierci do snu nie daje podstaw do twierdzenia, że człowiek jest swojego stanu świadomy. Gdzie bowiem był Łazarz przez cztery dni kiedy leżał w grobie a jego ciało zaczęło się już rozkładać? Załóżmy, że po śmierci jego dusza poszła do nieba. Dlaczego Pan Jezus go stamtąd zabrał (od Boga), zmartwychwzbudzając go do życia na ziemi? Dlaczego Łazarz nie opowiadał o tym wydarzeniu? Dlatego, że przez ten czas nie był NICZEGO świadomy! A co się działo z Jezusem kiedy on był 3 dni martwy i leżał w grobie?

Podobnie w Nowym Testamencie śmierć (po grecku thanatos „θάνατος”) oznacza przeciwieństwo życia a powrót do niego (życia)  jest możliwy jedynie poprzez zmartwychwstanie.

Czym jest według Pisma Świętego jest zmartwychwstanie?

Otóż  zmartwychwstanie (gr. anastasis) jak sama nazwa wskazuje to „z-martwych-wstanie„– inaczej mówiąc, powstanie z martwych, ponowne ożywienie czy przywrócenie do życia. Wyraz wiary w zmartwychwstanie daje Paweł w 2 Koryntian 1:9 (BT). Wyjaśnia co spotkało go w Azji, i że był tam bardzo bliski śmierci:

„Lecz właśnie w samym sobie znaleźliśmy wyrok śmierci: aby nie ufać sobie samemu, lecz Bogu, który wskrzesza umarłych.”

Paweł doskonale wiedział, że nawet jak umrze, będzie mógł powrócić do życia przez wskrzeszenie z martwych. Wierzył, że podczas powtórnego przyjścia Pana Jezusa umarli zostaną wzbudzeni o czym pisał w liście 1 Tesaloniczan 4:13,14 (BW):

” Nie chcemy, bracia, waszego trwania w niewiedzy co do tych, którzy umierają, abyście się nie smucili jak wszyscy ci, którzy nie mają nadziei. Jeśli bowiem wierzymy, że Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał, to również tych, którzy umarli w Jezusie, Bóg wyprowadzi wraz z Nim.”

Czy ty również wierzysz, że Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał? O śmierci i zmartwychwstaniu mówi sam Pan Jezus w ewangelii Marka 9:31 (BW)”

  „Pouczał bowiem uczniów swoich i mówił im: Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzkie i zabiją go, ale zabity po trzech dniach zmartwychwstanie.

Podobnie czytamy w Mateusza 16:21 (BT):

„Odtąd zaczął Jezus wskazywać swoim uczniom na to, że musi iść do Jerozolimy i wiele cierpieć od starszych i arcykapłanów, i uczonych w Piśmie; że będzie zabity i trzeciego dnia zmartwychwstanie

Jezus został zabity i trzeciego dnia zmartwychwstał

Jezus miał zostać zabity, ale po trzech dniach miał z martwych powstać. Czy zastanawiałeś się co się działo z Jezusem przez te 3 dni, kiedy jak mówi Biblia leżał martwy grobie? Jeżeli założymy,  że Jezus jest częścią Boga, z którym stanowi JEDNO to musimy przyjąć, że Trójca przez te dni nie istniała, gdyż byłyby żyjące tylko dwie osoby Boga – co jest raczej nie do przyjęcia przez wiele kościołów bo sugeruje, że przez 3 dni Bogiem była”Dwójca”.

Trynitarianie, dla których temat śmierci Jezusa i jego zmartwychwstanie jest kłopotliwy sugerują, że Trójca nadal istniała, gdyż umarło tylko ziemskie ciało Jezusa. Co  o tym sądzisz?

Jeżeli przyjmiemy taką hipotezę to czy możemy mówić o rzeczywistej śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa? O oddaniu za nas swego życia w ofierze?

Paweł w liście do Rzymian 8:34 (BT) wyraźnie oznajmia:

„Któż może wydać wyrok potępienia? Czy Chrystus Jezus, który poniósł [za nas] śmierć, co więcej – zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczynia się za nami? „

Czy wierzysz że Jezus umarł i zmartwychwstał?

Na początku tego postu trochę czasu poświęciłem na wyjaśnienie tego czym jest śmierć i zmartwychwstanie, żeby teraz można było lepiej zrozumieć, że jeżeli Jezus po śmierci ciała żył nadal to … tak na prawdę NIE UMARŁ a co za tym idzie nie mógł również  ZMARTWYCHWSTAĆ jako nadal żyjąca osoba!

Można mówić jedynie o zmianie formy życia, ale nie o śmierci! Przy takim założeniu wszystkie te wersety, które mówią, że umarł i że zmartwychwstał trzeba wyrzucić do kosza.

A przecież sam Jezus w księdze Objawienia 1:18 (BT)  o sobie daje wyraźne świadectwo:

„… Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków i mam klucze śmierci i Otchłani.”

Czy Jezus, zakładając, że nadal żył mógłby powiedzieć, że BYŁ UMARŁY? Czy wierzysz Jezusowi, że był umarły czy ludziom, którzy uważają że żył nadal jako część Trójcy? Jeżeli tak, to co się działo z Trójcą zanim jej druga osoba powstała z martwych do życia?

W Dziejach Apostolskich 2:24 (BW) czytamy”

„Ale Bóg go wzbudził, rozwiązawszy więzy śmierci, gdyż było rzeczą niemożliwą, aby przez nią był pokonany.”

Jasno wynika z tego wersetu, że gdyby Bóg nie zmartwychwzbudził Jezusa, to Jezus został by przez śmierć pokonany. Inaczej mówiąc, bez zmartwychwstania by nie żył!

A teraz sprawa najważniejsza w całym tym rozważaniu.

Jeżeli Pan Jezus tak na prawdę nie umarł … to nie złożył swojego ŻYCIA W OFIERZE.  Jeżeli złożył tylko ciało to jak wyjaśnimy poniższe zacytowane wersety?

Zacznijmy od Hebrajczyków 9:14-19 (BW) i zwróćmy uwagę na wytłuszczone wyrazy:

„O ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu żywemu.  I dlatego jest On pośrednikiem nowego przymierza, ażeby gdy poniesiona została śmierć dla odkupienia przestępstw popełnionych za pierwszego przymierza, ci, którzy są powołani, otrzymali obiecane dziedzictwo wieczne.  Gdzie bowiem jest testament, tam musi być stwierdzona śmierć tego, który go sporządził;  Bo testament jest prawomocny z chwilą śmierci, a nie ma nigdy ważności, dopóki żyje ten, kto go sporządził.

Jak widzimy  Jezus nie mógł umrzeć „na niby”, gdyż jego śmierć pieczętowała nowe przymierze i była śmiercią ofiarną. To, że miał nie tylko ciało ale swoje życie złożyć w ofierze wynika już z proroctw biblijnych. Przeczytajmy chociażby Izajasza 53:12 (BW)

„Dlatego dam mu dział wśród wielkich i z mocarzami będzie dzielił łupy za to, że ofiarował na śmierć swoją duszę i do przestępców był zaliczony. On to poniósł grzech wielu i wstawił się za przestępcami.”

Myślę, że nikt nie ma wątpliwości, że chodzi w tym miejscu o życie Jezusa a nie tylko o jego ciało. Potwierdza to sam Jezus słowami z ewangelii Jana 10:11 (BT)

„Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce”>

Baranek Boży

Jezus oddał za nas swoje życie, stając się ofiarą przebłagalną za nasze grzech jako Baranek Boży i nasza Pascha. W 1 liście do Koryntian  5:7 (BT) czytamy:

„Wyrzućcie więc stary kwas, abyście się stali nowym ciastem, jako że przaśni jesteście. Chrystus bowiem został złożony w ofierze jako nasza Pascha.”

Jak widzimy sprawa jest bardzo poważna. Czy rozumiesz dlaczego Pan Jezus musiał umrzeć!

Otóż Pan Jezus przyszedł na ziemię, żeby odkupić to co utracił pierwszy człowiek Adam. Adam utracił życie ,a Pan Jezus oddał swoje życie za cały rodzaj ludzki. Adam  stracił możliwość życia wiecznego poprzez swoje nieposłuszeństwo. Jezus natomiast nie stracił prawa do życia więc może je (życie) przywrócić poprzez zmartwychwstanie co wynika z poniższego wersetu z 1 Koryntian 15:21 (BT) ”

„Ponieważ bowiem przez człowieka [przyszła] śmierć, przez człowieka też [dokona się] zmartwychwstanie.   I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni,  „

Jak widzimy Chrystus poprzez swoją śmierć otworzył nam  drogę do życia.  Stał się jak czytamy w 1 do Koryntian 15:45 „ostatnim Adamem„. Chrystus odkupił to, co Adam utracił  zgodnie z wymaganiem  prawa Bożego, żądającego „duszy za duszę”. W liście do Rzymian 5:18,19 (BT) czytamy:

„A zatem, jak przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich ludzi wyrok potępiający, tak czyn sprawiedliwy Jednego sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie dające życie.  Albowiem jak przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wszyscy stali się grzesznikami, tak przez posłuszeństwo Jednego wszyscy staną się sprawiedliwymi.” 

Słowo stało się ciałem

Żeby Pan Jezus mógł oddać swoje życie w ofierze musiał zrezygnować z życia w niebie, by móc urodzić się jako człowiek . Tak też się stało. Jezus dla nas zrezygnował z natury niebiańskiej (postaci Bożej) i przyjął naturę ludzką stając się człowiekiem. Jak czytamy w Jana 1:14 wówczas to właśnie Słowo stało się ciałem  i zamieszkało pośród nas. W Filipian 2:5-8 wg. BT czytamy:

„Który chociaż był w postaci Bożej, nie upierał się zachłannie przy tym, aby być równym Bogu. Lecz wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a okazawszy się z postawy człowiekiem,  Uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci i to do śmierci krzyżowej. „

Jezus pomimo tego, że umarł nie stracił prawa do życia, zostało mu ono bezprawnie zabrane, gdyż nie popełnił grzechu. Mając więc prawo do życia mógł tym życiem dysponować i ofiarować je ludziom, którzy w niego i jego ofiarę uwierzą.

Taka teza jest słuszna tylko wówczas gdy uznamy, że Pan Jezus umarł, przez 3 dni był martwy ,a następnie został przywrócony do życia.

Załóżmy jednak, że Pan Jezus jest częścią Boga w Trójcy i jako 1/3 Boga umiera. Powraca pytanie, czy Trójca może być w pewnych okolicznościach „Dwójcą”, lub niekompletnym Bogiem?  Zakładając, że Jezus nie umarł całkowicie to rodzi się pytanie  czy śmierć Jezusa nie była konieczna do zbawienia i koło się zamyka.

 

Słowo Boże Biblia w sposób jednoznaczny mówi co tak na prawdę się wydarzyło. Wersety zacytowane w tym poście nie powinny wzbudzać wątpliwości, że Chrystus umarł  oddając za nas swoje życie w ofierze.

Po tym poznaliśmy miłość, że On za nas oddał życie swoje; i my winniśmy życie oddawać za braci.

Subscribe
Powiadom o

31 komentarzy
Najczęściej głosowano
Od najnowszych Od najstarszych
Inline Feedbacks
Wyświetl wszystkie komentarze
Jerzy
22 września 2022 18:11

Jestem zwolennikiem poglądu zananym jako suborynacjonizm czyli coś pośredniego pomiędzy trynitaryzmem i antytrynitaryzmem, jak powiedział Orygenes, że Jezus jest mniejszą częścią Boga, jest inkarnacją JHWH, jako mniejszy od Niego i indywidualny. Jego rodzenie jest wieczne, ale jednak rodzenie czyli aspekt zależności Jezusa od JHWH. Jego pełnej równości i tożsamości z JHWH przeczy to, że był przez JHWH wypróbowany, przez to że był kuszony przez Diabła. Kuszenie mogło spodować odwrotne skutki. Mógł nie dotrzymać wierności Bogu. Jego bolesna śmierć była również… Czytaj więcej »

katarzyna
24 października 2021 15:01

Witam. Nieśmiało dołożę swoje rozumienie w kwestii ofiary Chrystusa. Uważam, że założenie, że ofiarę ze swojego życia złożył Bóg, uniemożliwia nawrócenie i stawia cały plan zbawienia pod wielkim znakiem zapytania. Czy wyznawca Trójcy może udać się pod krzyż i spojrzeć ze zgrozą na swoje własne dzieło? Czy czuje, że to jego wina i jest tym przerażony? Nie ma czym, bo przecież na krzyżu wisi Bóg, to nic takiego, zaraz ocknie się w niebie. Co miałoby go skłonić do nawrócenia? Jak… Czytaj więcej »

viko
18 marca 2018 00:14

Czytam i nie mogę zrozumieć toku myślenia więc zapytam. kim dla Was jest Jezus? czy synem w sensie dosłownym? natury boskiej? zrodzony? bo przecież człowiek rodzi człowieka,Bóg rodzi Boga, każdy wg swego rodzaju. Jeśli w sensie doslownym to czy „dwójca” jest dobrym określeniem? Chyba że nie w sensie przenośnym jak każdy z nas jest synem bożym, ale jaka wówczas będzie to ofiara? czy najwyższa? Co do śmierci czy nie jest ona przejściem do życia? my jako smiertelnicy mający czas liczymy… Czytaj więcej »

dwuznik
15 kwietnia 2016 18:18

Mam pytanie.
Skoro Jezus nie byl czescia boga w trojcy,to kim byl w niebie zanim opuscil niebo i w jaki sposob opuscil niebo i narodzil sie jako czlowiek?

j23
8 kwietnia 2015 19:16

Dyskusja wydaje się jałowa więc jest bez sensu jeśli którakolwiek ze stron wersetami będzie chciała, że tak powiem przekonać drugą stronę do zmiany poglądów czytaj: wiary. I na nic się zdadzą cytaty typu kto mnie widział Ojca mego widział…. ja i Ojciec jedno jesteśmy czy Idźcie i nauczajcie w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego… i można by jeszcze podać wiele cytatów (sami wymieniacie 37 takich odnośników do Pisma Świętego dla was rzekomych) które jeśli ma się oczy, rozum… Czytaj więcej »

vitex
1 stycznia 2015 21:43

Gdyż i Chrystus raz za grzechy cierpiał, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was przywieść do Boga; w ciele wprawdzie poniósł śmierć, lecz w duchu został przywrócony życiu. (19) W nim też poszedł i zwiastował duchom będącym w więzieniu,

Ten cytat z pierwszego listu Piotra 3:18-19 pokazuje że śmierć Jezusa była śmiercią cielesną, ziemską ale nie duchową

Najchętniej czytane:
Wybierz interesujący cię werset
Prenumeruj
Bądź na bieżąco z nowościami
Nowe artykuły