Jezus podporządkowany Ojcu – 1 Koryntian 15:24-28
Czy Jezus jest podporządkowany Ojcu?
W liście pierwszym do Koryntian 15:24-28 czytamy słowa, które dobitnie zaprzeczają doktrynie “Trójcy Świętej”.
“Wreszcie nastąpi koniec, gdy przekaże królowanie Bogu i Ojcu i gdy pokona wszelką Zwierzchność, Władzę i Moc. Trzeba bowiem, ażeby królował, aż położy wszystkich nieprzyjaciół pod swoje stopy.
Jako ostatni wróg, zostanie pokonana śmierć. Wszystko bowiem rzucił pod stopy Jego. Kiedy się mówi, że wszystko jest poddane, znaczy to, że z wyjątkiem Tego, który mu wszystko poddał.
A gdy już wszystko zostanie Mu poddane, wtedy i sam Syn zostanie poddany Temu, który Synowi poddał wszystko, aby Bóg był wszystkim we wszystkich.” (cytat z BT)
Werset bez żadnych dwuznaczników stwierdza, że Jezus będący w niebie będzie poddanym swojego Ojca. Natomiast nigdzie w Biblii nie ma informacji jakoby Bóg Ojciec był komuś, kiedykolwiek poddany!
Jak widzimy z Pisma Świętego jasno i dobitnie wynika subordynacja Pana Jezusa względem „ swego Boga i Ojca”. Nawet najbardziej zagorzali trynitarianie muszą dostrzegać jak bardzo to “przeszkadza” atanazjańskiemu wyznaniu wiary „o równości co do mocy i majestatu trzech osób Trójcy”.
Wyjaśnię, że “subordynacja” – wg. Słownika Wyrazów Obcych wyd. PWN to: „ … podporządkowanie, wypełnianie zasad dyscypliny służbowej, karność, posłuszeństwo (zwłaszcza należne przełożonym)”. Dlatego trynitarianie próbują „rozwodnić„ tą niewygodną dla siebie biblijną prawdę. Jak to robią?
Zobaczmy cytat z wyjaśnieniami naszych adwersarzy odnośnie zacytowanego fragmentu:
„Jeszcze na sam początek chciałbym zaznaczyć, iż trynitarianie również wierzą w subordynacjonizm, lecz u nas polega on na czymś innym niż u antytrynitarian. Wierzymy, że Jezus Chrystus jako człowiek będąc na ziemi był z miłości do końca poddany swemu Ojcu.” (dobrowolne uniżenie), ( „dwie natury Pana Jezusa„ – to co przeczy Trójcy- tyczy tylko natury ludzkiej”) , ( „Jezus w naturze boskiej – równy i współwieczny innym osobom wchodzącym w skład Trójcy”). Błąd antytrynitarian polega przede wszystkim na tym, że wszelkie relacje pomiędzy Synem i Ojcem odbierają w kategoriach władzy a nie wzajemnej miłości.
Co z tego wynika?
Zasadniczo stwierdzono:
To co ma związek z subordynacją Jezusa tyczy jego „ ludzkiej natury”. Jest to ulubiona forma tłumaczenia niewygodnych tekstów biblijnych przez trynitarzy! Biblia opisuje Jezusa człowieka, a gdy znów ma „boską naturę” to sytuacja ma wyglądać inaczej – zgodnie z trynitarnym wyznaniem wiary” – próbują przekonywać nas trynitarze i w ten sposób tłumaczyć te fragmenty Biblii , które wyraźnie przeczą nauce o Trójcy!
Uniżenie i podporządkowanie Jezusa względem Boga Ojca, jest „ dobrowolnym aktem, wynikającym z miłości” . Nie możemy rozpatrywać (tak jak antytrynitarze) podporządkowania Pana Jezusa w kontekście władzy i majestatu w porównaniu z władzą i majestatem Boga Ojca. To „ błąd” antytrynitarian, a my patrzymy na to wszystko tylko przez pryzmat miłości.
Spróbujemy zatem odnieść się do tych „pokrętnych trynitarnych tłumaczeń” (większość z powyższych trynitarnych myśli , to próba skomentowania 1 Koryntian 15,24-28). Ustosunkujmy się do argumentacji trynitarzy:
Prosimy o zwrócenie uwagi na fakt, iż zdecydowana większość argumentów przez nas przytaczanych (na blogu, czy też na stronie antytrynitarianie.pl) dotyczy czasu „preegzystencji” Pana Jezusa , czy też czasu po zmartwychwstaniu i wniebowstąpieniu. Tak więc czasu gdy mówiąc językiem trynitarzy Pan Jezus ma ”już boską naturę”!
Tak to wygląda również w odniesieniu do omawianego teraz fragmentu Biblii z 1 Koryntian 15:24-28. Z tego powodu uważamy , że ta ulubiona linia obrony trynitarzy jest całkowicie chybiona!
Głową Chrystusa jest Bóg
Ten trynitarny sposób rozwadniania biblijnych treści najlepiej widać na przykładzie boskiej ZASADY ZWIERZCHNICTWA dla małżeństwa. Czy podporządkowanie żony wynikające z miłości do męża – zmienia jakoś fakt, iż Bóg dał takie prawo aby to „mąż był głową, a żona uznawała tą zasadę zwierzchnictwa”? Czy miłość sprawia , że możemy zapominać o bożej zasadzie zwierzchnictwa i mówić , iż właściwie w świetle Biblii to mąż i żona – „są sobie równi„? (w grę wchodzi tu również zakres odpowiedzialności przed Bogiem). Bóg jest Miłością! Pan Jezus też dał dowody największej miłości do swego Ojca i Boga (również w stosunku do ludzi). Czy jednak to może wypaczać (zaciemniać) boskie PRAWA I ZASADY ZWIERZCHNICTWA?
Odczytajmy 1 Koryntian 11:3 i porównaj tą myśl ze słownikowym znaczeniem słowa „subordynacja”…..” zasady dyscypliny służbowej, podległości względem zwierzchnika”!
BT “Chciałbym, żebyście wiedzieli, że głową każdego mężczyzny jest Chrystus, mężczyzna zaś jest głową kobiety, a głową Chrystusa – Bóg.”
BW “A chcę, abyście wiedzieli, że głową każdego męża jest Chrystus, a głową żony mąż, a głową Chrystusa Bóg.”
Jak widzimy będąc w NIEBIE (już nie jako ziemski człowiek) Pan Jezus ma nad sobą zwierzchnictwo (głowę) tak jak dla każdego mężczyzny głową (zwierzchnikiem) jest Chrystus!
Jaka jest zatem biblijna zasada subordynacji? Bóg „jest Bogiem porządku” i poprzez określenie zasady zwierzchnictwa i subordynacji , zadbał o to abyśmy mogli uczyć się na czym ten porządek opiera, oczywiście miłość dopełnia i ułatwia nam okazywanie subordynacji w oparciu o boskie prawa i zasady , jak czytamy w 1 Jana 5:3 (BT).
“albowiem miłość względem Boga polega na spełnianiu Jego przykazań, a przykazania Jego nie są ciężkie”
Miłość a subordynacja
Miłość nie rozwadnia subordynacji a sprawia to, iż podporządkowujemy się nie tylko bo takie jest prawo, ale robimy to z wdzięczności i chęci! Tak więc w tym temacie , chyba się coś pomyliło trynitarianom. MIŁOŚĆ NIE ZMIENIA (i nie wypacza) BIBLIJNYCH ZASAD ZWIERZCHNICTWA!
Co ciekawe, w Biblii nie odnajdujemy myśli, zasad czy praw w oparciu, o które Bóg Ojciec (JAHWE) byłby komukolwiek podległy lub zobowiązany okazywać subordynacje! W stosunku do Jezusa , biblijne nauczanie jest wyraźne – okazuje subordynacje względem „ swego Boga” i Ojca. Różnica jest wyraźna i dostrzegalna! Nie można mówić o „ równości mocy i majestatu”!
Zwracam się z pytaniem: Co jest „błędem” – czytanie Biblii w zgodzie z kontekstem wypowiedzi i szczerością umysłu i serca (bez nastawienia, że czytam aby „wyłapać , co pasuje do moich poglądów a niepasującą resztę , trzeba jakoś wytłumaczyć”)?
Czy też, czytanie bez kontekstu z przeświadczeniem , że muszę to jakoś dopasować do swych „ jedynie słusznych wierzeń”?
Jakże zatem czytając 1 Koryntian 15:24-28 można mówić o „błędzie” antytrynitarzy, ”którzy widzą sprawę w oparciu o władzę i majestat”?
A jak mają w zgodzie z kontekstem widzieć inaczej?
Przeanalizujmy o jakim temacie czytamy w tych wersetach biblijnych takie słowa jak: „KRÓLESTWO”, „ RZĄD”, „ WŁADZA”, „ MOC”, „ KRÓLOWANIE”, „ POKONANIE NIEPRZYJACIÓŁ”?
To tylko niektóre kluczowe wyrazy z tych wersetów. Czego się tyczą ?
Czyż nie majestatu mocy i władzy? Kto więc robi straszny „błąd” w zrozumieniu tego tekstu i samej zasady subordynacji względem Boga Ojca?
Bóg a Jezus
Samo zrozumienie słownikowego znaczenia słowa subordynacja sprawia, że dostrzegamy jej związek ze stworzeniem zasady ZWIERZCHNICTWA I PODPORZĄDKOWANIA. W wersecie 27, podkreślono zasadę biblijnego subordynacjonizmu (BW):
“Wszystko bowiem poddał pod stopy jego. Gdy zaś mówi, że wszystko zostało poddane, rozumie się, że oprócz tego, który mu wszystko poddał”
BÓG OJCIEC – zawsze jest dla innych (dla Jezusa również ) ZWIERZCHNIKIEM. To On może dać lub odebrać: WŁADZE I MOC innym (w opisanym fragmencie daje ją Jezusowi).
ZAWSZE JEST JEDNAK NAJWIĘKSZYM SUWERENEM I ABSOLUTEM! Nie sposób twierdzić , iż ktokolwiek (nawet Pan Jezus) jest Mu „równy” co do majestatu i mocy.
Pisząc, że trynitarianie, również wierzą w subordynacjonizm, warto się zastanowić czy jednak jest to zgodne z prawdą? Czy nie jest to (podobnie jak sama doktryna Trójcy) stworzoną jakąś dziwną hybrydą subordynacji, w taki sposób aby nie przeczyła nauce o Bogu w trzech osobach. A jak ty uważasz, czy Jezus jest podporządkowany Ojcu. Co Pan Jezus powiedział w tej sprawie? Przeczytajmy na zakończenie Jan 14:28 (BWP)?
“Słyszeliście już, jak wam powiedziałem, że odchodzę i że potem znów przyjdę do was. Gdybyście Mnie miłowali, radowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie.“
Objawienie 6:10: “Zawołali oni donośnym głosem: ‘Wszechwładny Panie ὁ Δεσπότης ho despotes, święty i prawdziwy, jak długo będziesz się wstrzymywał z osądzeniem mieszkańców ziemi i pomszczeniem naszej krwi?'” Ten fragment pokazuje, że w niebie święci zwracają się bezpośrednio do WSZECHWŁADNEGO PANA, prosząc Go o sprawiedliwość i osądzenie. Nie ma tu odniesienia do Jezusa jako tego, który miałby spełniać tę prośbę. Władza Jezusa jest dana przez Ojca, co wskazuje na jej pochodzenie. Jezus sam nie przywłaszcza sobie tej władzy, ale uznaje,… Czytaj więcej »
Z zasady wymowny i udany artykuł. Na ogół wszyscy antytrynitarianie odwołują się do podanych wersetów z 1 Kor.15:24-28 jako dowód przeciw równości osób trynitarnych. W wersetach tych czytamy, że jeden oddaje drugiemu wszystko pod jego stopy. Jednak ten, który dostaje, nie jest nad tym, “który mu wszystko poddał”. Nie jest > Może jest jednak mu = Może jeden jest = drugiemu? W wer.27 czytamy, że okoliczność podania synowi wszystkiego, nie oznacza, że poddał mu się ten, który mu wszystko dał.… Czytaj więcej »
Jezus jest drugim Adamem,czlowiekiem zrodzonym z DSwpierwszym z nowego rodzaju ludzi tak zrodzonych z woli Boga Ojca dodanych Zbawicielowi do panowania w
Jego królestwie!
Suwerennym Władcą, Suwerennym Panem, Król Nieba (Dn 4:37[4:34 BT]; Mat. 5:35), Panem Nieba i Ziemi (Mt 11:25; Ps 83:18), Najwyższym Władcą (kto sprawuje absolutne zwierzchnictwo nad wszechświatem) itp.
Czy Jezus może w jakimkolwiek momencie panować nad wszystkim z wyjątkiem Ojca, w taki sposób aby Ojciec nie miał tez władzy ??? Czy ojciec może w jakimkolwiek momencie przestać panować??? Czy Bóg może oddać władze komuś;). Jeżeli Jezus jest człowiekiem to mamy problem, władza była w ręku człowieka. Jeśli jest Bogiem wszystko jest prostsze….
Witem serdecznie. Wiem, że temat i komentarze były już praktycznie 3 lata temu, ale mimo to chciałbym się odnieś do komentarzy Pana viko i Pana Waldemara. Zastanawiam się nad stwierdzeniami Pana viko “mój ludzko-boski obraz” czy “Natomiast fragment “aby Bóg był wszystkim we wszystkich”….. Wg mnie natomiast łączy się z ” …, lecz wszystkim we wszystkich [jest] Chrystus. Kol 3,11” Czy naprawdę trzeba aż takiej filozofii i “kombinowania logiką” by rozumieć proste słowa jakie i Jezus i apostołowie wypowiadali w… Czytaj więcej »
Ja bym podsumował tak. Jesli w niebie większy jest ten kto ma większą moc ( o której mowa w artykule) to antytrynitarianie mają rację. Natomiast jesli przyjąć ze w niebie największy będzie ten kto najbardziej umiłował ( np będzie nam usługiwał przy stole jak podaje też pismo) to ci drudzy mają racje. Zalezy wiec to od wizji nieba.
Dla mnie werset I Kor 15,28 staje się bardzo prosty w rozumieniu, gdy Jezus Chrystus jest Synem Boga (Synem Bożym), a więc Bogiem. Nie może być Syn zrodzony z Ojca (tak jak spostrzegamy w naturze !) niższy w istocie (natury) jak Jego Ojciec, chyba że antytrynitanie udowodnią mi, że np. dziecię to nie człowiek, źrebię to nie koń, itd, itd. Skoro Ojciec jest Bogiem żywym, wiecznym, i etc, to i Jego jednorodzony Syn ( jedyny i urodzony, a nie jednostworzony!)… Czytaj więcej »
Omawiamy tą kwestię w jeszcze innych miejscach na blogu. Zapraszamy do lektury.